Mimo wyraźnego pogorszenia nastrojów po piątkowych spadkach, w poniedziałek inwestorzy nie wpadli w panikę i nie kontynuowali przeceny. Ponieważ znaleźliśmy się w okolicy dość istotnych wsparć, a bodźców w postaci danych lub wypowiedzi polityków było wyraźnie brak, inwestorzy postanowili przeczekać wczorajszą sesję.

WIG20 zakończył poniedziałkową sesję symbolicznym wzrostem o 0,02 proc. z takim wynikiem na tle innych europejskich parkietów i tak wypadliśmy całkiem nieźle. Indeks DAX naszego zachodniego sąsiada spadł wczoraj o 0,7 proc., indeks DJ Euro Stoxx 50 zakończył dzień spadkiem o 0,4 proc. Jak widać, pogorszenie nastrojów było wyraźne, jednak nie doprowadziło do poważniejszej przeceny.

Ponieważ wczorajsze kalendarium świeciło pustkami trudno było nie zwrócić uwagi na zaskakującą publikację NBP na temat inflacji bazowej. We wrześniu 2012 roku inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii ukształtowała się w Polsce na poziomie 1,9 proc. r./r., co jest najniższym poziomem inflacji bazowej od lutego 2011 roku. Rynek oczekiwał stabilizacji inflacji na poziomie 2,1 proc. r./r. Dziś z kolei poznamy dane o wysokości bezrobocia we wrześniu a także o sprzedaży detalicznej. I w jednym, i w drugim przypadku spodziewamy się nieznacznego pogorszenia w stosunku do odczytów sprzed miesiąca.

Za granicą jesteśmy doceniani za nasze wysiłki związane z rozwojem przedsiębiorczości – w dorocznym raporcie „Doing Business”, opracowanym przez Bank Światowy stwierdzono, że Polska m.in. uprościła formalności przy rejestrowaniu własności, a także przepisy podatkowe i regulujące zawieranie i egzekwowanie umów oraz przepisy upadłościowe, co pozwoliło nam w zeszłym roku dokonać największych postępów w reformowaniu biznesu. W raporcie oceniono 185 krajów z całego świata. My sklasyfikowani jesteśmy obecnie na 55 miejscu i zaliczyliśmy awans z pozycji 62 w zeszłym roku. W pierwszej dziesiątce znajdują się m.in. Singapur, Hongkong, Nowa Zelandia, USA, Dania, Gruzja i Australia.

Główne indeksy w USA odnotowały wczoraj delikatne wzrosty. Dow Jones wzrósł o 0,02 proc., S&P500 o 0,04 proc., Nasdaq o 0,4 proc. Na tamtejszym rynku nadal najważniejsze pozostawały publikacje wyników kwartalnych spółek. Lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne zaprezentowała Caterpillar. Spółka zanotowała w trzecim kwartale tego roku zysk w wysokości 2,54 USD na akcję, przy prognozach na poziomie 2,22 USD. Przychody wyniosły 16,4 mld USD wobec prognoz 16,7 mld USD. Po zakończeniu sesji na Wall Street wyniki opublikował Texas Instruments. Zysk na akcję wyniósł 0,67 USD. Prognozowano 0,46 USD. Przychody ukształtowały się na poziomie 3,39 mld USD, prognoza mówiła o 3,34 mld USD. W tym samym czasie wyniki publikował Yahoo. Zysk na akcję wyniósł 0,35 USD, prognoza 0,26 USD. Przychód 1,09 mld USD, prognoza 1,08 mld USD. Tym razem obyło się bez większych rozczarowań.

Dziś przed nami bardzo ciekawa sesja. Hiszpania zaoferuje dziś do sprzedaży 3 i 6-miesięczne bony o wartości 2,5-3,5 mld EUR. Na ostatniej aukcji sprzedano bony o łącznej wartości 3,98 mld EUR. Średnia rentowność bonów 3-miesięcznych wyniosła 1,203 proc., a 6-miesięcznych sięgnęła 2,213 proc. Również dziś inwestorzy z pewnością będą komentować cenę ustaloną dla inwestorów indywidualnych w ofercie ZE PAK. Cena została ustalona na poziomie 26,20 zł, zapisy przyjmowano po cenie 33 zł. Planowany debiut ma mieć miejsce jeszcze w październiku.

Eliza Dąbrowska