Rynki walutowe i długu oczekują na podanie przez EBC planu wykupu obligacji rządowych, który zdaniem dilerów może jednak rozczarować. Konsekwencją byłoby pogorszenie nastrojów na świecie, które osłabiłoby złotego do poziomu 4,22 za euro - uważają analitycy.

"Rynki czekają obecnie na szczegóły planu wykupu obligacji przez EBC. Komunikat po czwartkowym posiedzeniu pozwoli zobaczyć, w którą stronę pójdzie rynek. Dość dużo jest już w cenach, inwestorzy wycenili najbardziej optymistyczną wersję planu, z nielimitowanym skupem obligacji. Może się więc okazać, że komunikat może przynieść lekkie rozczarowanie" - powiedział PAP Adrian Żylak, diler walutowy z Banku Polskiej Spółdzielczości.

"Takie rozczarowanie mogłoby osłabić złotego do poziomu 4,22 za euro" - dodał.

Jak podała w środę agencja Bloomberg, powołując się na dwóch anonimowych oficjeli EBC, plan skupu obligacji przygotowywany przez prezesa Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghiego zakłada nieograniczony, sterylizowany skup obligacji skarbowych, który będzie koncentrował się tylko na obligacjach skarbowych o zapadalności do 3 lat, nie będzie jednak obejmował ustanowienia limitów co do poziomów rentowności tych obligacji.

"Chwilę po decyzji RPP złoty nieznacznie się umocnił, ale trzeba wziąć pod uwagę, że dzisiaj poprawił się sentyment na rynkach światowych i raczej z tym wiązałbym umocnienie polskiej waluty" - powiedział Żylak.

Rada Polityki Pieniężnej postanowiła w środę utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie: stopa referencyjna 4,75 proc. w skali rocznej; stopa lombardowa 6,25 proc. w skali rocznej; stopa depozytowa 3,25 proc. w skali rocznej; stopa redyskonta weksli 5,00 proc. w skali rocznej.

Zdaniem dilerów komunikat po posiedzeniu RPP nieco rozczarował inwestorów, którzy liczyli na bardziej "gołębi ton", jednak polskie obligacje pozostaną mocne. W czwartek uwaga rynków, w ocenie dilerów, skupi się na rezultatach posiedzenia EBC.

"Teraz w centrum uwagi będzie posiedzenie EBC. Możliwe, że poznamy jutro szczegóły programu skupu obligacji. Dopiero jutro będziemy wiedzieć, czy będzie miała miejsce relokacja z naszego rynku na rynki krajów peryferyjnych. Nie spodziewam się jednak "Armagedonu". Nasze krótkie obligacje będą dalej mocne, choć może dojść do delikatnej korekty" - powiedział w środę PAP Michał Jochymek, diler SPW z BNP Paribas.

W czwartek o godzinie 13.45 EBC poda decyzję o stopach procentowych.

RPP rozważy dostosowanie polityki monetarnej, jeśli napływające dane będą potwierdzały dalsze osłabienie koniunktury gospodarczej, a ryzyko nasilenia się presji inflacyjnej będzie ograniczone - wynika z komunikatu po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.