Notowania ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają, to wynik niższego wzrost PKB w Chinach i obaw o skutki europejskiego kryzysu zadłużenia - podali w poniedziałek maklerzy.

Kontrakt na baryłkę lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na wrzesień, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku spadł o 1,57 dol., do 90,26 dol.

Brent w dostawach na wrzesień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 1,47 dol., do 105,36 dol. za baryłkę.

"Kryzys zadłużenia w Europie trwa, do tego Chiny zaczynają martwić. Ponadto na rynku jest duża podaż ropy, dlatego dla każdego jest jasne, że potencjał wzrostu cen jest ograniczony" - ocenił Ken Hasegawa, zarządzający sprzedażą instrumentów pochodnych opartych o ceny surowców w Newedge Group w Tokio.

Song Guonqinq, akademicki członek komitetu polityki pieniężnej w Ludowym Banku Chin, ocenił w sobotę, że wzrost PKB w Chinach w tym kwartale może spowolnić do 7,4 proc.