Analitycy spodziewają się pozytywnego rozpoczęcia sesji na warszawkiej giełdy. To efekt sytuacji na światowych parkietach.

"Biorąc pod uwagę poranne rosnące wartości kontraktów na zachodnioeuropejskie i amerykańskie indeksy należy spodziewać się dziś pozytywnego rozpoczęcia sesji notowań ciągłych w Warszawie" - powiedział analityk BDM Krzysztof Zarychta. Zaznaczył, że wczorajsza sesja zakończyła się solidnymi wzrostami, choć rano nastroje były kiepskie. Według niego technicznie wykres WIG20 w dalszych wzrostach jest ograniczony liniami 2276 pkt. i 2300 pkt.

Wsparć dla ewentualnych spadków należy szukać na pułapach 2231 pkt. i 2208 pkt. "Wciąż jednak w centrum uwagi pozostają wydarzenia ze strefy euro. Wyjaśniło się, że prawdopodobnie Cypr może potrzebować do 10 mld euro pomocy, a w minimalnym wariancie 8 mld euro. Większość tej kwoty miałaby zostać przeznaczona na wsparcie budżetu, a 2 mld euro na pomoc dla banków. Dodatkowo kanclerz Niemiec na spotkaniu z frakcją liberalnej FDP stanowczo zapowiedziała wczoraj, że wyklucza możliwość wsparcia euro obligacji. W tym kontekście być może dziś poznamy nowe rozwiązania wyjścia Strefy Euro z kryzysu, podczas mini szczytu Francja-Niemcy" - ocenił Zarychta.

We wtorek WIG20 wzrósł o 1,99% do 2 252,23 pkt, a WIG o 1,14% do 40 349,79 pkt. Wartość obrotów kształtowała się na poziomie ponad 600 mln zł.