TVN Media i Liberty Global odwołały ofertę publiczną platformy satelitarnej
W najbliższy wtorek miał nastąpić przydział akcji Canal+ Polska, a na kolejny poniedziałek planowano pierwsze notowanie na warszawskiej giełdzie. Jednak współwłaściciele spółki, którzy chcieli upłynnić 49 proc. jej akcji, odwołali ofertę. „Decyzja ta jest związana ze zmiennością na rynkach finansowych w ostatnim czasie, wpływającą negatywnie na możliwość przeprowadzenia oferty” – wyjaśniają TVN Media i Liberty Global. Deklarują powrót do planów jej przeprowadzenia, „kiedy sytuacja na rynkach finansowych będzie bardziej sprzyjająca”.
– Rzeczywiście zmienność na rynku jest spora: jednego dnia mamy euforię po wiadomościach o szczepionce, drugiego dnia notowania lecą w dół. Mimo to oferta Allegro (debiutowało miesiąc temu – red.) była ogromnym sukcesem i wzrost kursu spółki prześcignął oczekiwania. Można się więc było spodziewać zainteresowania inwestorów kolejną spółką. W tym kontekście odwołanie oferty Canal+ jest zaskakujące – komentuje analityk giełdowy, pragnący zachować anonimowość. – Powodów takiej decyzji może być wiele. Prawdopodobnie rozminęły się oczekiwania strony sprzedającej i kupującej co do wyceny spółki – mówi.
Canal+ jest operatorem platformy cyfrowej, która na koniec pierwszego półrocza br. miała 2,7 mln klientów (lekki spadek wobec końca ub.r. – 2,75 mln). W br. firma wprowadziła też dwa serwisy oferujące wideo w internecie. Działa ponadto w segmencie dystrybucji filmów. Przychody Canal+ w pierwszym półroczu br. wyniosły 1,2 mld zł wobec 1,1 mld zł rok wcześniej. Zysk netto z działalności kontynuowanej wzrósł prawie czterokrotnie, do 121 mln zł. Spółka zakładała wypłatę dywidendy na poziomie 75 proc. skorygowanego skonsolidowanego zysku netto.
Oferta publiczna miała dotyczyć 21,6 mln akcji, z czego 14,1 mln (ok. 32 proc. kapitału) należy do TVN, a reszta do Liberty Global. Swojego większościowego pakietu nie zamierzała sprzedawać Groupe Canal+, należąca do Vivendi. – Atutem Canal+ jest zdolność generowania gotówki przekładająca się na dywidendę. Maksymalna cena 60 zł za akcję nie wydawała się tu wygórowana. Z drugiej strony płatna telewizja, w przeciwieństwie do rosnącego e-commerce, to branża stabilna, nawet nieco spadkowa – stwierdza analityk.
Według przygotowanego dla Canal+ raportu firmy Arthur D. Little liczba abonentów telewizji satelitarnej w Polsce spadnie z 5,7 mln w br. do 5,2 mln w 2024 r., ale spółka spodziewa się wzrostu w swoim segmencie premium. Szybko będą się natomiast rozwijać usługi telewizji i wideo w internecie (IPTV i OTT). Łączne obroty tych rynków – wraz z telewizją kablową – powinny wzrosnąć z 6,60 mld zł w ub.r. do 7,7 mld zł w 2024 r. ©℗