Notowania miedzi na giełdzie LME w Londynie mocno spadają w reakcji na impas w USA w sprawie stymulowania amerykańskiej gospodarki i informacje o pozytywnym wyniku testu na Covid-19 u prezydenta USA. Metal w kontraktach 3-miesięcznych jest wyceniany niżej o 1,7 proc. - po 6.277,00 USD za tonę - podają maklerzy.

Na Comex w Nowym Jorku miedź traci 1,01 proc. do 2,8365 USD za funt.

Izba Reprezentantów USA przegłosowała w czwartek ustawę o kolejnym pakiecie stymulacyjnym dla amerykańskiej gospodarki, wartym 2,2 biliona dolarów, jednak ma ona małe szanse na wejście w życie, bowiem przeciwni jej są Republikanie, mający większość w Senacie.

Ustawa miała wspomóc amerykańską gospodarkę, poważnie osłabioną w wyniku pandemii koronawirusa.

Chociaż Demokraci obniżyli wartość pakietu o bilion dolarów, to Republikanie i tak nazywają go "dziwacznym" i uważają, że będzie zbyt kosztowny dla federalnego budżetu.

Również Biały Dom, który proponował 1,6 bln dolarów, nawał ustawę "niepoważną".

Tymczasem prezydent Donald Trump poinformował na Twitterze, że czwartkowe testy na obecność koronawirusa jego i pierwszej damy USA Melanii Trump dały pozytywne wyniki. "Natychmiast rozpoczniemy naszą kwarantannę i powrót do zdrowia" - dodał.

Pogarsza się też sytuacja epidemiczna w wielu regionach na świecie. Nakładane są dodatkowe obostrzenia, restrykcje i ograniczenia z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Możliwe są kolejne lockdowny w gospodarkach.

"Spadki cen miedzi są odzwierciedleniem obaw, że wpływ pandemii koronawirusa będzie też zauważalny na rynkach metali nieżelaznych" - skomentował Kazuhiko Saito, główny analityk firmy brokerskiej Fujitomi Co., jeszcze przed informacją o zarażeniu Trumpa Covid-19.

"Nawet po dużym spadku cen notowania miedzi są i tak wysokie, więc inwestorzy prawdopodobnie nadal będą wyprzedawać metal w celu realizacji zysków" - oceniał.

Na zakończenie poprzedniej sesji cena miedzi na LME spadła aż o 285 USD do 6.387,00 USD za tonę.