Ceny ropy na amerykańskiej giełdzie paliw spadają po najmocniejszej tygodniowej zwyżce od czerwca. Na rynkach brak jest jasności co do skali ożywienia zapotrzebowania na energię na świecie - podają maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na X na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 40,96 USD, niżej o 0,36 proc.

Ropa Brent w dostawach na XI na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 42,98 USD za baryłkę, niżej o 0,39 proc.

Na świecie rosną obawy przed drugą falą zakażeń koronawirusem, co mogłoby zaszkodzić globalnemu wzrostowi gospodarczemu, a tym samym popytowi na paliwa.

Brytyjski minister zdrowia Matt Hancock ostrzegł w niedzielę, że Wielka Brytania znajduje się w punkcie krytycznym w kwestii epidemii koronawirusa i jeśli ludzie nie będą przestrzegać rządowych wytycznych, może zostać wprowadzona kolejna ogólnokrajowa blokada.

Z kolei w USA pojawiają się prognozy co najmniej jeszcze jednego "cyklu koronawirusowego".

Ze statystyk prowadzonych przez Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w Baltimore wynika, że od wybuchu epidemii na Covid-19 zmarło 199.474 Amerykanów. Telewizja NBC, powołując się na własne zestawienia, już w sobotę informowała jednak, że liczba zmarłych osób zakażonych koronawirusem w Stanach Zjednoczonych przekroczyła 200 tys.

Tymczasem na rynki dociera więcej ropy z 23 krajów wchodzących w skład sojuszu OPEC+.

Producenci ropy z tej grupy zwiększyli dostawy swojego surowca od początku sierpnia o 760 tys. baryłek dziennie.

Kilka dni temu podczas posiedzenia Wspólnego Ministerialnego Komitetu Monitorującego OPEC+ Arabia Saudyjska wywierała presję na pozostałych członków OPEC+, aby trzymali się cięć produkcji ropy w obliczu słabnącego popytu.

Do ponownego otwarcia swojego przemysłu naftowego zbliża się Libia. Zostanie wznowiony eksport ropy, na razie tylko z pól i portów, gdzie nie ma działań zagranicznych najemników i innych bojowników. Koncern Arabian Gulf Oil Co. może produkować dziennie prawie 300 tys. baryłek ropy i eksportować je z portu w Hariga.

Ropa WTI na NYMEX zdrożała w piątek o 0,3 proc.

W ub. tygodniu WTI zdrożała o 10 proc., a Brent - o 8,3 proc. Były to największe wzrosty notowań tych benchmarków od czerwca.