Notowania miedzi na giełdzie LME w Londynie spadają - metal w transakcjach 3-miesięcznych jest wyceniany niżej o 0,2 proc. wobec 6.734,00 USD za tonę, notowanych na zakończenie poprzedniej sesji - podają maklerzy.

Na Comex w Nowym Jorku miedź traci 0,69 proc. do 3,0305 USD za funt.

Słabsze nastroje na rynkach metali to pokłosie złagodzenia rajdów na światowych rynkach akcji w czwartek.

Globalni inwestorzy zastanawiają się, czy ostatnie odbicie notowań spółek technologicznych może przezwyciężyć utrzymujące się na rynkach obawy o wyceny tych firm.

Tymczasem Chiny, które są największym "konsumentem" miedzi na świecie przewidują w swoim 5-letnim planie, który rozpocznie się od 2021 r., zwiększenie swoich państwowych rezerw towarowych - ropy naftowej, metali bazowych, w tym miedzi, i towarów rolnych - informują anonimowi chińscy urzędnicy, którzy brali udział w przygotowaniu planu.

W przyszłym miesiącu przywódcy Chin mają przedstawić strategię państwa na lata 2021-2025, która ma m.in. obejmować zwiększenie krajowej konsumpcji i tworzenie ważnych technologii w kraju, aby uchronić chińską gospodarkę przed nasilającymi się napięciami geopolitycznymi i pękającymi łańcuchami dostaw na świecie - z powodu pandemii koronawirusa.

Na zakończenie poprzedniej sesji cena miedzi na LME wzrosła o 66 USD do 6.734,00 USD za tonę.