Nikiel na LME zniżkuje o 0,4 proc., a cynk traci 1,1 proc.
Na Comex w Nowym Jorku miedź zniżkuje o 0,42 proc. do 2,3490 USD za funt.
Inwestorów zaniepokoiły komentarze dyrektora amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych. Anthony Fauci ostrzegł we wtorek przed "poważnymi konsekwencjami" zbyt szybkiego otwierania gospodarki przez stany w USA.
Fauci za realne zagrożenie uznał to, że otwieranie gospodarki spowoduje wzrost liczby zakażeń.
Również w Chinach widać symptomy nawrotu koronawirusa.
Po okresie systematycznych spadków dobowej liczby zakażeń w Chinach wskaźnik ten znowu od kilku dni rośnie. W środę Narodowa Komisja Zdrowia poinformowała o siedmiu zakażeniach, z czego sześć przypada na miasto Jilin w północno-wschodniej części kraju.
Złe wieści docierają także z miasta Wuhan, pierwotnego ogniska pandemii, gdzie w weekend wykryto pierwsze skupisko infekcji od ponad miesiąca. W sobotę i niedzielę w Wuhanie potwierdzono łącznie sześć, a całym kraju łącznie 31 nowych przypadków Covid-19.
"Niektórzy inwestorzy przystąpili do realizacji zysków na giełdach metali, ponieważ wcześniejsze wzrosty notowań wydają się być nadmierne" - ocenia sytuację rynkową Fan Bingting, analityk China Industrial Futures Co.
Na zakończenie poprzedniej sesji cena miedzi na LME spadła o 50 centów do 5.256,50 USD za tonę.