Szybki wzrost importu w I kwartale wynikał m.in. ze wzrostu cen ropy - oceniają analitycy Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii.

Prognozy Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii są bezpośrednią kontynuacją wcześniejszych prognoz Ministerstwa Rozwoju. Wynika to z faktu, że w wyniku rekonstrukcji rządu i utworzenia osobnych ministerstw: inwestycji i rozwoju oraz przedsiębiorczości i technologii dział "gospodarka" wszedł w kompetencje tego drugiego.

W I kwartale 2018 r. polski eksport towarów osiągnął blisko 52,5 mld euro, czyli był o 3,7 proc. wyższy niż przed rokiem. Import z kolei wyniósł 53,4 mld euro, czyli poziom wyższy o 6,9 proc.

"Relatywnie szybkie tempo wzrostu importu wynikało m.in. z utrzymującego się silnego popytu konsumpcyjnego, wzrostu cen ropy naftowej (o ok. 25 proc. rdr) oraz aprecjacji złotego" - napisali analitycy MPiT.