W Europie małe zmiany. Inwestorzy analizują mocne dane z Niemiec, czekają na USA i myślą o Katalonii

Na giełdach w piątek rosną 3 z 19 sektorów ze Stoxx 600.

Stora Enso zwyżkuje o 2,7 proc., Banco de Sabadell na plusie o 1,4 proc., a Credit Suisse Group zwyżkuje o 1,3 proc.

GN Store Nord traci 3,7 proc., Aeroports de Paris zniżkuje o 2,8 proc., a Hikma Pharmaceuticals spada o 1,9 proc.

Na rynku są już bardzo dobre dane z Niemiec - zamówienia w przemyśle wzrosły w sierpniu o 3,6 proc. mdm - podał urząd statystyczny. Analitycy spodziewali się mdm wzrostu o 0,7 proc., po spadku miesiąc wcześniej o 0,4 proc.

W ujęciu rdr zamówienia wzrosły o 7,8 proc., po wzroście poprzednio o 5,4 proc., a analitycy spodziewali się rdr wzrostu o 4,7 proc.

Na rynkach też optymizm po komentarzach bankierów z Fed, które sugerują, że amerykańska gospodarka jest na tyle mocna, że wytrzyma kolejną podwyżkę stóp procentowych w tym roku.

Prezes Fed z San Francisco John Williams ocenił, że niska inflacja w USA spowodowana jest przez czynniki o charakterze przejściowym. Gdy ich działanie ustanie, inflacja ma wzrosnąć do 2-proc. celu - powiedział Williams w czwartek. Dodał, że sytuacja na rynku pracy, sytuacja inflacyjna oraz stabilne tempo wzrostu gospodarki przemawiają za koniecznością wzrostu stóp procentowych, jednak ścieżka podwyżek pozostanie "płytka" i stopniowa.

Patrick Harker z Fed Philadelphia powiedział z kolei w CNBC, iż "zakreślił" trzecią podwyżkę stóp proc. w 2017 r. na grudzień. Jego zdaniem, trzy podwyżki w 2018 r. byłyby właściwe.

W piątek po południu kolejne komentarze bankierów Rezerwy Federalnej: o 15.00 występuje Bostic, o 18.15 Dudley, o 18.45 Kaplan, a o 19.00 Bullard.

Tymczasem na rynkach oczekiwanie na popołudniowe dane z amerykańskiego rynku pracy we wrześniu - o 14.30.

Analitycy oceniają, że stopa bezrobocia w USA we IX wyniosła bez zmian 4,4 proc., a liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła o 80 tys., po wzroście w sierpniu o 156 tys., a w sektorze prywatnym - że liczba ta wzrosła o 74 tys. po wzroście poprzednio o 165 tys.

Na rynkach nadal zainteresowanie dramatem politycznym w Hiszpanii, po niedzielnym referendum niepodległościowym Katalonii.

Hiszpański Trybunał Konstytucyjny nakazał w czwartek tymczasowe zawieszenie zaplanowanej na poniedziałek sesji parlamentu Katalonii, podczas której może zostać proklamowana niepodległość regionu po niedzielnym referendum.

Rzeczniczka katalońskiego parlamentu Carme Forcadell oświadczyła, że zawieszanie poniedziałkowej sesji zanim jeszcze została ona formalnie zwołana "po raz kolejny pokazuje, jak wykorzystuje się sądy do rozwiązywania problemów politycznych". Powiedziała też, że kataloński parlament nie podjął jeszcze decyzji, czy realizować plan zwołania sesji na poniedziałek.

"Rynki czekają na racjonalne rozwiązanie tej kryzysowej sytuacji" - mówi Alberto Espelosin, zarządzający Abante Asesores Gestion. W piątek wskaźnik giełdy w Madrycie zniżkuje o 0,08 proc.

Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.30