Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną o 1 proc. - podają maklerzy. Kuwejt zapewnia, że OPEC i inni producenci dotrzymają uzgodnień dotyczących zmniejszenia wydobycia, a zapasy surowca w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 2,8 mln baryłek.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na marzec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 53,27 USD, po wzroście o 52 centy.

Brent w dostawach na marzec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 55 centów, do 55,63 USD za baryłkę.

Minister ds. ropy Kuwejtu zapewnił w środę, że OPEC i pozostali producenci ropy w pełni zastosują się do uzgodnionych cięć wydobycia, które miały doprowadzić do zbilansowania rynku w pierwszej części roku.

Produkcja ropy przez OPEC i kraje niezrzeszone w kartelu ma być niższa o ok. 1,8 mln baryłek ropy dziennie. Takie ustalenia dotyczą 6 najbliższych miesięcy.

Amerykański Departament Energii poinformował w środę, że zapasy ropy naftowej w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 2,84 mln baryłek, czyli 0,6 proc., do 488,3 mln baryłek.

Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 76 tys. baryłek, czyli prawie 0 proc. do 169,15 mln baryłek. DoE podał też, że zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 6,796 mln baryłek, czyli o 2,8 proc., do 253,22 mln baryłek.

Od początku grudnia 2016 r. do chwili obecnej średnia cena baryłki ropy w USA wynosi 52 dolary.