Droga do wzrostów dla warszawskiej giełdy jest otwarta, ale przeszkodzić może zadyszka na rynkach globalnych - ocenił w rozmowie z PAP Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ.

"Dzisiaj mieliśmy typową sesję na przeczekanie. Warszawska giełda zachowywała się lepiej niż rynki europejskie, co pozwoliło podtrzymać wczorajsze wybicie" - powiedział PAP Bugaj.

Zdaniem analityka, we wzrostach GPW może przeszkodzić otoczenie.

"Droga do wzrostów dla warszawskiej giełdy jest otwarta, ale przeszkadza otoczenie, czyli zadyszka na rynkach europejskich i w Ameryce" - powiedział.

"Może się powtórzyć sytuacja, w której GPW nie korzystała z dobrych nastrojów na świecie przez długi czas, a jak już zaczęła, to nastroje się pogorszyły" - dodał.

WIG 20 większość sesji spędził pod kreską, ale na koniec dnia wybił się i zakończył ją 0,24-proc. wzrostem do 1.792,47 pkt.

Różnie zachowywały się pozostałe indeksy - WIG zyskał 0,29 proc., mWIG 40 stracił 0,06 proc., a sWIG 80 spadł o 0,07 proc. Obroty na rynku wyniosły ok. 590 mln zł.

Mocno, o 8,38 proc., spadł kurs akcji Action. Spółka podała w poniedziałek w nocy, że w drugim kwartale przychody spółki wyniosły 750 mln zł. W analogicznym okresie poprzedniego roku sprzedaż wyniosła natomiast 1,15 mld zł. W poniedziałkowym komunikacie spółka poinformowała również, że możliwe jest utworzenie rezerwy w wysokości 16,5 mln zł związanej z płatnościami podatków w latach 2011-2012.

"(...) wydawało mi się, że spadek przychodów spółki nie będzie aż tak głęboki. Zwiększenie dynamiki spadku do 35 proc. rdr, które pokazała spółka, jest zastanawiające i stawia pod znakiem zapytania wyniki całego roku" - powiedział PAP Jakub Viscardi, analityk DM BOŚ.

Unibep poinformował, że ma umowę budowlaną w systemie generalnego wykonawstwa na realizację inwestycji "Fort Służew" w Warszawie za 122,5 mln zł netto. Notowania spółki wzrosły o 6 proc.

O 0,06 proc. wzrosły notowania PKP Cargo. Spółka poinformowała, że zawarła z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym umowę, na podstawie której otrzyma kredyt inwestycyjny do maksymalnej wysokości 40 mln euro, przeznaczony na zakup lokomotyw wielosystemowych.

Robert Kierzek, prezes Inter Cars, poinformował PAP, że spółka spodziewa się w tym roku wyraźnie lepszych wyników niż w 2015 r., kiedy to spółka zanotowała negatywny wpływ IV kwartału. Akcje Inter Cars pozostały na niezmienionym poziomie.