Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają już 4. sesję. To najdłuższa taka seria spadkowa od kwietnia. Coraz bliżej posiedzenie OPEC w sprawie polityki paliwowej kartelu - podają maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na lipiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 48,61 USD, po zniżce o 49 centów, czyli 1 proc.

Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 1 proc. i jest wyceniana po 49,40 USD za baryłkę.

Ministrowie ropy z Organizacji Państw Eksporterów Ropy Naftowej (OPEC) 2 czerwca omówią sprawę możliwego zamrożenia dostaw ropy.

Rynek jednak bardzo sceptycznie traktuje wyniki tego spotkania. Analitycy oceniają, że nie dojdzie tam do podpisania jakiegokolwiek porozumienia o zmniejszeniu dostaw ropy, bo Arabia Saudyjska, najważniejszy gracz w OPEC, nie zgodzi się na cięcie produkcji swojej ropy jeśli takiego ruchu nie wykona też Iran.

"Na rynkach są bardzo małe oczekiwania co do osiągnięcia czegoś konstruktywnego podczas tego spotkania" - mówi Angus Nicholson, analityk rynku w IG Ltd. w Melbourne.

"Podstawowy scenariusz zakłada, że Arabia Saudyjska pozostanie przy swoim stanowisku - nie obniży dostaw ropy, jeśli nie przyłączy się też do tego Iran" - dodaje.

We wtorek ropa na NYMEX staniała o 23 centy do 49,10 USD za baryłkę.