We wtorek złoty osłabia się - podobnie jak większość aktywów w Europie - po słabym odczycie zamówień przemysłowych z Niemiec. Ekonomiści nie spodziewają się jednak silnego spadku kursu PLN, wierzą w dalsze wzrosty. Rynek długu koryguje natomiast poniedziałkowe wzrosty rentowności, przygotowując się do czwartkowej aukcji.

O godz. 8.00 na rynek napłynęły gorsze od oczekiwań dane z Niemiec. Zamówienia w niemieckim przemyśle spadły w lutym o 1,2 proc. mdm - podał niemiecki urząd statystyczny w komunikacie. Analitycy spodziewali się, że zamówienia mdm wzrosną o 0,3 proc., po wzroście miesiąc wcześniej o 0,5 proc., po korekcie z minus 0,1 proc.

Po tych informacjach kontrakty terminowe, indeksy giełdowe oraz część walut zaczęła spadać. W tej grupie jest złoty, który nieco osłabia się do euro (0,08 proc.) oraz dolara (0,42 proc.).

Ekonomiści uważają jednak, że polska waluta wykazuje ostatnio dużą siłę i będzie w stanie utrzymać pozytywny trend.

"Pomimo ostrzeżeń agencji Moody’s odnośnie do perspektyw ratingu Polski, złoty kontynuuje tendencję wzrostową. Kurs rozpoczyna sesję w okolicy 4,24/EUR i powinien utrwalić się w przedziale 4,23-4,26/EUR w najbliższym czasie" - uważają analitycy Banku Pekao.

Podobnego zdania są ekonomiści mBanku. Nie spodziewają się oni w najbliższym czasie istotnego osłabienia polskiej waluty.

"EUR/PLN stabilny z tendencją do umocnienia. Moody’s trochę postraszył związkiem pomiędzy TK a ratingiem, lecz waluta pozostawała na te ostrzeżenia niewrażliwa. Poprawa koniunktury w Azji, USA i generalnie w Europie sprzyja walutom EM, w tym złotemu" - napisano w porannej nocie banku.

Dodano, że nadal bardzo prawdopodobna jest jednak korekta spadkowa o potencjalnie dużych zasięgu (4,30).

CZWARTKOWA AUKCJA TESTEM DLA DŁUGIEGO KOŃCA KRZYWEJ

W ocenie ekonomistów PKO BP ciekawym testem dla rynku długu będzie czwartkowa aukcja obligacji OK1018/DS0726 za 3-6 mld zł.

"W naszej ocenie, chociaż popyt może okazać się umiarkowany, to jednak inwestorzy zagraniczni będą kupować obligacje 10-letnie, które pozostają alternatywą wobec wielu ujemnie oprocentowanych papierów w Europie" - napisano w raporcie porannym.

Z kolei krótki koniec krzywej jest obecnie, zdaniem PKO BP, zbyt drogi dla funduszy po tym jak ceny poszły w góre przez wyższe zaangażowanie krajowych banków.

"Warto przypomnieć, że od momentu zapowiedzi wyjęcia aktywów skarbowych z podatku bankowego dochodowość 2-letnich papierów spadła o prawie 35 pb. do 1,45 proc. Tę tezę potwierdzają dane wskazujące na spadek zaangażowania zagranicy w krótkie obligacje" - czytamy.

wt. pn. pn.
9.00 16.00 9.30
EUR/PLN 4,2491 4,2343 4,2431
USD/PLN 3,7391 3,7189 3,727
CHF/PLN 3,8942 3,8775 3,8854
EUR/USD 1,1367 1,1387 1,1383
OK0717 1,33 1,36 1,33
PS0421 2,18 2,2 2,13
DS0726 2,84 2,84 2,8