Piątkowy kalendarz z szerokiego rynku obfituje w ważne dane makro, ale to przekaz z Szanghaju będzie w głównej mierze decydował o posunięciach inwestorów. W Chinach rozpoczął się bowiem szczyt ministrów finansów dwudziestu największych gospodarek świata. Może to spowodować znaczną zmienność na rynku walut.

Mijający tydzień przyniósł umocnienie rodzimej waluty, również do walut regionu. Blisko procentowe umocnienie do węgierskiego forinta szło w parze ze skokowym umocnieniem w stosunku do funta brytyjskiego, co jest pokłosiem zeszłotygodniowej wypowiedzi burmistrza Londynu, który zapowiedział głosowanie za wyjściem Wielkiej Brytanii ze strefy euro. Dobra kondycja złotego koreluje z drożejącą ropą naftową. Jej cena dzisiejszego poranka przekroczyła opór przy 35 USD za baryłkę Brent.

To, czy dobra passa złotego zostanie utrzymana, zależy dziś głownie od komentarzy ze szczytu G20. Na szczycie spierają się ze sobą koncepcje dalszej ekspansji polityki monetarnej i fiskalnej dla pobudzenia światowej gospodarki z koncepcją ograniczenia drukowania nowego pieniądza. Przedstawiciel Niemiec, minister Schaeuble, jest zdecydowanym przeciwnikiem dalszej ekspansji. Innego zdania jest prezes Ludowego Banku Chin Xiaochuan, który widzi miejsce dla dalszego luzowania polityki monetarnej. Przy takich rozbieżnościach wspólne stanowisko będzie zapewne mało spójne i wiążące. Również podwyżka stóp procentowych w Stanach w marcu stoi pod znakiem zapytania. Wczoraj szef FED z Atlanty Lockhart stwierdził, że taki ruch byłby trudny sam w sobie, mimo że pobudziłby konkurencję międzybankową. Nerwowości na rynkach jednak nie widać, bo oprócz drogiej ropy, o której już wspominałem, również na światowych parkietach gości kolor zielony.

Na przyszłotygodniowe dane makro inwestorzy patrzeć będą przez pryzmat szczytu Europejskiego Banku Centralnego, który zbierze się 10-go marca. Oczekuje się zwiększenia programu luzowania ilościowego. Obecnie kurs EUR/PLN oscyluje w okolicy 4.36 i przy pozytywnym bądź neutralnym komunikacie z Szanghaju nie grozi wyprzedażą. Funt znajduje się przy wsparciu na 5,50 GBP/PLN, ale wciąż brakuje mocnego impulsu do odbicia; możliwość Brexitu jest wciąż realna. Na godzinę 10.30 średni kurs EUR/USD wynosił 1,1008. Kursy par złotowych przedstawiały się następująco: 4,3573 EUR/PLN, 3,9580 USD/PLN, 5,5524 GBP/PLN oraz 3,9918 CHF/PLN.

Robert Madejski
Dealer Walutowy Kantoronline.pl