"Poprawa kondycji globalnego sektora finansowego oraz zmiana uwarunkowań rynkowych umożliwiła wznowienie w styczniu 2014 r. lokowania złota na rynku międzybankowym przy zachowaniu restrykcyjnych wymogów zarządzania ryzykiem kredytowym. Aktualnie ponad 80 proc. przechowywanego w Londynie zasobu złota jest zainwestowane w formie lokat" - napisano.

NBP w II połowie 2008 roku podjął szereg decyzji mających na celu ograniczenie ekspozycji na ryzyko kredytowe – znacząco zredukowano zaangażowanie w lokaty międzybankowe, m.in. poprzez zaprzestanie lokowania złota w bankach komercyjnych i utrzymywanie go na rachunku bieżącym NBP w Banku Anglii.

Według informacji NBP do 20 czerwca 2014 r. przychody od lokat w złocie wyniosły 4,215 mln zł.

MF w odpowiedzi zasugerowało, że NBP nie będzie zwiększał zaangażowania w złoto.

"Pomimo silnego wzrostu ceny złota w ostatnich latach korzyści ewentualnego zwiększenia zasobu złota ogranicza wysoka zmienność ceny, porównywalna do zmienności indeksów akcyjnych i znacznie wyższa niż obligacji rządowych czy głównych kursów walutowych. Jest ona stymulowana w szczególności przez popyt inwestycyjny zgłaszany na produkty typu ETF (Exchange Traded Funds)" - napisano.

W skład oficjalnych aktywów rezerwowych NBP wchodzą 103 tony złota (3309 tys. uncji) na koniec maja 2014 r., stanowiące równowartość 4,1 mld USD. (PAP)