Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi stabilne otwarcie kwotowań. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1465 PLN za euro, 3,0617 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4110 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,336% w przypadku papierów 10-letnich.

Ostatnie kilka sesji na rynku złotego przyniosły wzrost ryzyka związanego z wydarzeniami na Ukrainie, jednak ostatecznie inwestorzy nie zareagowali mocniejszą wyprzedażą polskiej waluty (krótki test 2-tygodniowych minimów). Równocześnie w przypadku polskiego długu obserwowaliśmy ruch do 14-miesiecznych maksimów, co tłumaczone jest założeniem, iż wydarzenia w regionie negatywnie odbiją się na polskiej gospodarce, co z kolei skłoni RPP do obniżek stóp procentowych. Aktualna dyskusja nt. ruchu ze strony RPP jest jedną z najciekawszych jakie miały miejsce w ostatnich miesiącach – z jednej strony odbicie inflacji za czerwiec przy jednoczesnym spadku produkcji przemysłowej, a w tle dodatkowo eskalacja konfliktu na Ukrainie, który uderza w polski eksport. Rynek wycenia obecnie obniżki przynajmniej o 25pb. stąd scenariusz taki należy, jak się wydaje, traktować jako domyślny. W przypadku złotego ostatnie wydarzenia na Ukrainie przypomniały inwestorom zagranicznym o napięciach w regionie, jednak widoczne jest, iż wydarzenia sprzed kilku miesięcy skutecznie wyczerpały potencjał dynamicznej wyprzedaży pod ten czynnik.

W trakcie dzisiejszej sesji MF poda dane dot. podaży na środową aukcję długu. Aktualny tydzień zawiera serię publikacji z krajowej gospodarki, jednak ich istotność pozostaje ograniczona – dane dot. koniunktury we wtorek, aukcja w środę, a oczekiwania inflacyjne osób prywatnych w lipcu podane zostaną w czwartek. Wskazuje to, iż bieżący tydzień przebiegać będzie pod znakiem gry pod zagraniczne impulsy (m.in. czwartkowe wskazania przemysłowych indeksów PMI dla Europy).

Z rynkowego punktu widzenia brak sesji w Japonii oraz pusty kalendarz makro w poniedziałek wskazują, iż dzisiejszy handel może przebiegać pod znakiem ograniczonej zmienności. W szerszym ujęciu spodziewać się można, że kolejne godziny przyniosą dalsze cofniecie się kwotowań USD/PLN w kierunku 3,0485 PLN, natomiast bazowym scenariuszem dla EUR/PLN oraz CHF/PLN pozostaje konsolidacja w szerszym zakresie wahań.

Konrad Ryczko