Początek tygodnia rozpoczął się od publikacji przemysłowych indeksów PMI dla największych światowych gospodarek. Uwagę inwestorów z Europy przyciągnęły nieco lepsze od prognozowanych dane z niemieckiej oraz francuskiej gospodarki, gdzie wysokość tego wskaźnika wyniosła w ostatnim miesiącu odpowiednio 49.7 oraz 54.8 pkt.

Pozytywnym zaskoczeniem okazały się również informacje docierające znad Wisły – w lutym indeks PMI dla tutejszego sektora przemysłowego wyniósł 55.9 pkt, co było najlepszym wynikiem od grudnia 2010 roku. Mimo tego, ze względu na trwający na Krymie kryzys, sytuacja na rynkach finansowym w dalszym ciągu pozostawała napięta. Niepewność związana z możliwością interwencji zbrojnej zapoczątkowała falę wyprzedaży ryzykownych aktywów. W efekcie, podczas poniedziałkowej sesji wartość rosyjskiego rubla w stosunku do amerykańskiego dolara spadła do najniższych poziomów w historii, a giełda w Moskwie odnotowała spadki sięgające 10%.

Wiele wskazuje jednak na to, że podczas dzisiejszej sesji na światowych rynkach finansowych będziemy obserwować znaczącą poprawę nastrojów. Opublikowane rano informacje o zakończeniu manewrów wojskowych w zachodniej części Rosji w dużej mierze zmniejszyły napięcie geopolityczne. Uwagę inwestorów przyciągną również wiadomości napływające z Dalekiego Wschodu, gdzie trwa czwarta runda rozmów pomiędzy Chinami, Koreą Południową i Japonią w sprawie porozumienia handlowego.

dr Maciej Jędrzejak