Wtorkowa sesja na światowych rynkach finansowych upłynęła dosyć spokojnie. Uwagę inwestorów z Europy przyciągnęło przemówienie szefa ECB, który brał udział w konferencji zorganizowanej przez Bank Włoch w Rzymie. Tym razem Mario Draghi nie odniósł się do ostatnich spekulacji na temat możliwości dalszego luzowania europejskiej polityki monetarnej.

Apelował natomiast do rządów poszczególnych państw o kontynuowanie rozpoczętych reform oraz ostateczne utworzenie unii bankowej. Projekt jej powstania został przyjęty w połowie października głosami ministrów finansów krajów członkowskich, którzy zatwierdzili przejęcie przez ECB nadzoru nad bankami wspólnoty. Nadal nieznany jest jednak kształt, w jakim miałaby ona działać. Popołudniu, nowe informacje napłynęły także zza Oceanu, gdzie dwupartyjna komisja Kongresu USA wypracowała porozumienie w sprawie propozycji nowego planu budżetowego. Przyjęcie przez Izbę Reprezentantów kompromisowego rozwiązania oznaczałoby uniknięcie ponownego government shutdown, do którego mogłoby dojść po 15 stycznia.

Kalendarz makroekonomiczny jest dzisiaj praktycznie pusty. Rano poznaliśmy dynamikę niemieckiego wskaźnika cen konsumpcyjnych, natomiast popołudniu w USA zostanie opublikowane comiesięczne oświadczenie budżetowe.

dr Maciej Jędrzejak