Początek ostatniej sesji tego tygodnia na rynku złotego przynosi stabilizację kursów po wczorajszej próbie umocnienie polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1666 PLN za euro, 3,0495 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3772 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu spadły o ok. 10pb. i wynoszą obecnie 4,244% w przypadku instrumentów 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego przebiegało pod znakiem proporcjonalnej reakcji na wzrosty eurodolara. Polska waluta zyskała wobec amerykańskiego dolara zbliżając się do 8-miesiecznych minimów na parze USD/PLN. Równocześnie drożejące euro spowodowało, iż ponownie znaleźliśmy się powyżej zakresu 4,16 EUR/PLN. Inaczej prezentowała się sytuacja na rynku długu, gdzie polskie obligacje, pozytywnie zareagowały na wypracowanie tymczasowego porozumienia ws. podwyższenia limitu zadłużenia w USA. Krajowe dane o produkcji przemysłowej (6,2%) za wrzesień zostały, podobnie jak reszta ostatnich odczytów, zostały pominięte przez krajowych inwestorów, którzy skupiają się na wydarzeniach na szerokim rynku. Brak mocniejszej reakcji na notowaniach złotego tłumaczyć należy przede wszystkim niską aktywnością uczestników obrotu, gdzie z jednej strony krajowe publikacje zachęcają do inwestycji w złotego (twarde dane gospodarcze oraz perspektywy dot. stóp procentowych), z drugiej strony na rynkach zagranicznych trwa obecnie dyskusja czy FED zdecyduje się na tzw. „tappering”, czyli ograniczenie programu QE jeszcze przed końcem roku.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest kluczowych publikacji makroekonomicznych z kraju. Warto zwrócić uwagę na informację ze strony MF o wartości podaży na wtorkową aukcję długu na, która czeka duża część rynku. Szacowana wartości to zakres 6,0 – 12 mln PLN.

Z rynkowego punktu widzenia wyhamowanie aprecjacji złotego względem euro przy istotnym wsparciu na 4,16 EUR/PLN sugeruje, iż część graczy może zrealizować swoje zyski w tym obszarze generując korektę w kierunku 4,18 PLN. W przypadku USD/PLN wybicie okolic 3,06 PLN stanowi dość istotną przesłankę do potencjalnego mocniejszego umocnienia złotego w stosunku do amerykańskiej waluty, która jest obecnie w defensywie również na szerokim rynku (indeks USD w okolicach 8-miesięcznych minimów).

Konrad Ryczko