Najciekawsze będą pierwsze dwa wystąpienia, gdyż autorami ich będą głosujący w tym roku członkowie Komitetu - Esther George (głosuje w 2013; mocny jastrząb ) i Daniel Tarullo (głosuje w 2013; gołąb) Inwestorzy pilnie będą się także wsłuchiwali, chyba w jednego z najbardziej medialnych członków, jakim jest James Bullard, pomimo iż do głosu w FOMC dojdzie dopiero w 2015. Na koniec przypadnie wystąpienie głosującego w przyszłym roku szefa Fed z Minneapolis - Narayana Kocherlakoty (głosuje w 2014; gołąb). Oczywiście na bieżąco relacja z wystąpień na xpuls.pl.
Niezłe dane z USA
Wczoraj ze Stanów Zjednoczonych poznaliśmy m.in. tygodniowe dane o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych (spadek do 309 tys.) , indeks FED z Filadelfii, (wzrost do 22,3 pkt. z 9,3 pkt.), sprzedaż domów na rynku wtórnym (wzrost do 5,48 mln z 5,39 mln) oraz Indeks wskaźników wyprzedzających - Conference Board (wzrost do 0,7% z 0,5%). Wszystkie figury okazały się lepsze od oczekiwań, lecz nie przyniosły silnej korekty umacniającej dolara. Trudno się dziwić pamiętając komunikat FOMC i słowa Bena Bernanke.
Gorsze dane z UK
Po raz pierwszy od dłuższego czasu dane z Wysp rozczarowały inwestorów. Sprzedaż detaliczna spadła o 0,9% m/m, przy konsensusie na poziomie +0,4% i odczycie sprzed miesiąca na poziomie +1,1%. Funt lekko tracił, lecz nie na tyle silnie, by można było stwierdzić, że duzi inwestorzy, którzy w ciągu ostatnich miesięcy uwierzyli w funta, zaczęli realizować zyski z hossy na Wyspach.
Libia zaczyna zwiększać wydobycie ropy
Informacje od rządu Libii sugerują, że libijskie spółki naftowe zaczynają zwiększać wydobycie ropy, po ostatnim spadku wydobycia o ponad 1 mb/d (protesty pracowników pół naftowych). Wg informacji od ministra ds. ropy dziś wydobycie sięgnie 0,8 mb/d (potencjał to ok. 1,5 mb/d). Jeśli wydobycie będzie rosło w kolejnych dniach, niewykluczone, że inwestorzy uwierzą w koniec problemów w Libii, co może obniżyć lekko ceny ropy Brent.