Wczoraj na rynkach towarowych ponownie dominował kolor czerwony – ofensywę strony podażowej wyraźnie odzwierciedlił wykres indeksu CRB, na którym wczoraj widoczna była długa czerwona świeca.

W centrum uwagi:
• Złoto tanieje już od trzech tygodni
• Cena miedzi delikatnie w górę

Złoto tanieje już od trzech tygodni

Wśród taniejących we wtorek surowców po raz kolejny znalazło się złoto. Cena żółtego kruszcu spada systematycznie już od trzech tygodni, a dzisiaj rano przekroczyła w dół na chwilę nawet poziom 1300 USD za uncję.

Złoto tanieje m.in. na skutek obaw o rozpoczęcie ograniczania programu skupu aktywów przez amerykańską Rezerwę Federalną. Taki ruch byłby bowiem niekorzystny dla notowań kruszcu ze względu na umocnienie amerykańskiego dolara. Dzisiaj Komitet Otwartego Rynku kończy swoje dwudniowe posiedzenia, a na wieczór (polskiego czasu) zaplanowany jest komunikat po posiedzeniu FOMC, a także prezentacja jego projekcji makroekonomicznych. Na te informacje rynek oczekuje nerwowo już od kilku miesięcy, więc mogą one w znaczący sposób wpłynąć dzisiaj na sytuację na globalnym rynku finansowym.

Pomijając kwestię wyczekiwania inwestorów na rynku złota na komunikat FOMC, w ostatnim czasie także wiele innych informacji sprzyjało przecenie tego kruszcu. Wśród nich warto wymienić słaby popyt na złoto w formie fizycznej w Indiach i Chinach, który wynikał w dużej mierze ze sporej zmienności notowań kruszcu. Dodatkowo, indyjski rząd kilkakrotnie podnosił już cło na import złota do Indii w celu jego ograniczenia i tym samym – zmniejszenia ogromnego deficytu handlowego Indii. Dodatkowo, wczoraj minister finansów Indii poinformował o zwiększeniu w tym kraju cła także na import złotej biżuterii z dotychczasowych 10% do 15%. Jest to ruch, z którego cieszą się lokalne indyjskie firmy jubilerskie, jednak na globalnym rynku może on przyczynić się do pogłębienia spadku cen złota.

Cena miedzi delikatnie w górę

Tymczasem spadek cen miedzi został zatrzymany – dzisiaj rano cena tego metalu w USA delikatnie rośnie, odbijając się w górę od technicznego wsparcia na poziomie 3,20 USD za funt. Podobnie jak w przypadku rynku złota, również na rynku miedzi dzisiejszy komunikat Rezerwy Federalnej będzie istotny dla dalszego kształtowania się cen. Niemniej jednak, w międzyczasie pojawią się dane makro z amerykańskiego rynku nieruchomości, które również mogą, przynajmniej krótkoterminowo, wpłynąć na cenę tego surowca.

W perspektywie długoterminowej, fundamenty na rynku miedzi sprzyjają dalszym spadkom notowań miedzi. Presja na spadek cen miedzi wynika z tegorocznej nadwyżki na rynku tego metalu, a także z prawdopodobnego jej utrzymania się w kolejnych latach. Popyt na miedź wciąż jest bowiem stłumiony ze względu na niestabilne tempo ożywienia globalnej gospodarki, podczas gdy podaż ma szansę w kolejnych latach istotnie wzrosnąć ze względu na liczne nowe projekty wydobywcze.

Dorota Sierakowska