Złoty stabilny. Problemy europejskie na dalszym planie. Możliwa dalsza przecena surowców. Kiepskie dane o produkcji z polskiej gospodarki, a w Europie recesja. Wzrost gospodarczy w USA niezagrożony, ale jego tempo znacznie słabsze.

Miniony tydzień przyniósł stabilizację notowań złotego. Była to sytuacja nieco zaskakująca gdyż okoliczności były zdecydowanie niesprzyjające. Chodzi zarówno o czynniki zewnętrzne, jak i krajowe. Niebezpieczna dla złotego była wyprzedaż kruszców, która mogła spowodować falę umocnienia dolara. Tak się jednak nie stało, kurs EUR/USD pozostawał stabilny i dzięki temu złoty też nie stracił.

Szczególnie zadziwia fakt, że po bardzo słabych danych z polskiej gospodarki złoty nie zareagował. Dane o produkcji były gorsze od oczekiwań analityków. Produkcja spadła w skali roku o 2,9%, mogło być to co prawda wynikiem złych warunków atmosferycznych, ale pokazało słabość przemysłu. Prognozy co do ożywienia w drugiej połowie roku mogą okazać się nieprawdą. Nie pomaga też ogólna sytuacja na rynkach europejskich.

Skutkiem czego obniżka stóp procentowych na czerwcowym posiedzeniu RPP wydaje się coraz bardziej prawdopodobna. Według mnie Rada na majowym posiedzeniu nie podejmie żadnych decyzji, przede wszystkim czekając na to jak dłuższa zima wpłynie na ceny produktów rolnych. Zjawisko to może wywołać wzrost inflacji, a wtedy obniżka stóp byłaby nieuzasadniona. Przypomnieć należy, że Rada w podobnej sytuacji rok wcześniej była zmuszona podwyższyć stopy. Dlatego uważam majową zmianę na głównych stopach za prawie niemożliwą.

Jak już wspomniałem wcześniej złotemu pomogła stabilizacja na parze EUR/USD, przede wszystkim wskutek wyciszenia problemów europejskich. Niemiecki parlament nie miał nic przeciwko przyznaniu pomocy dla Grecji. Irlandia i Portugalia dostały korzystniejsze warunki spłaty pomocy. Po za tym w ostatnim czasie krążyły informacje o rzekomym finansowaniu inwestycji przez Japonię na Starym Kontynencie także i w Polsce. Te nadzieje działały jeszcze w minionym tygodniu i uchroniły złotówkę przed wyprzedażą.
W tym tygodniu w centrum zainteresowania będą przede wszystkim prezentowane indeksy PMI z głównych gospodarek europejskich, a także z Chin i USA. Istotne będzie czy indeks ten przyniósł odbicie w Europie i w Chinach. Ważny będzie również prezentowany indeks instytutu Ifo dla Niemiec, pokaże on jak silnie hamuje gospodarka w tym kraju. Istotne będą również wstępne dane nt. amerykańskiego i brytyjskiego PKB. Należy również zwrócić uwagę na sytuację polityczną we Włoszech.

Krzysztof Pawlak - Specjalista Cash Management w Internetowykantor.pl