Miniony tydzień był dla rynków krótszy o wielkanocny poniedziałek, jednak pozostała jego część obfitowała w raporty gospodarcze i wydarzenia wpływające na rynki. Z pośród czterech posiedzeń głównych banków centralnych tylko jedno z nich zdołało wstrząsnąć rynkami. Bank Japonii ogłosił wprowadzenie programu ilościowego łagodzenia polityki monetarnej jedynie niewiele mniejszego w swojej skali, niż ten trwający w USA. Bank zapowiedział, że chce osiągnąć cel inflacyjny na poziomie 2% w ciągu 2 lat.

Główny temat rynków walutowych

Bardziej niż dotychczas radykalne stanowisko Banku spowodowało silną wyprzedaż jena. Bank Australii, EBC i Bank Anglii pozostawiły poziom stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Większość danych gospodarczych opublikowanych w Europie okazała się rozczarowująca.

Inwestorzy zachowali jednak powściągliwość w oczekiwaniu na komunikat EBC. Jeśli chodzi o sytuację polityczną - we Włoszech nie dokonał się żaden postęp polityczny, na Cyprze wciąż obowiązują ograniczenia wypłat, a tamtejszy minister finansów podał się do dymisji. Dane gospodarcze z Wielkiej Brytanii były mieszane co pozwoliło funtowi zachować status waluty “częściowo bezpiecznej”. Raporty ekonomiczne ze Stanów w większości wypadły poniżej prognoz. W porównaniu do UE i Wielkiej Brytanii wyglądają jednak relatywnie dobrze. Fakt ten utrzymywał przy życiu plotki mówiące o początku końca programu QE już w tym roku. Na fail spekulacji indeks mierzący siłę nabywczą dolara w stosunku do innych walut osiągnął 8-miesięczne maksima.

Wydarzenia w bieżącym tygodniu

W minionym tygodniu złoty starał się zwalczyć ciążącą na nim presję sprzedażową, będącą wynikiem słabych nastrojów globalnych i lokalnych wydarzeń. Jedyne dane gospodarcze jakie zostały opublikowane na polskim rynku wskazały na pogarszającą się sytuację w sektorze przemysłowym. Odczyt koniunktury przemawiał za kolejną obniżką stop procentowych i jego wynikiem było osłabienie się złotego.

Minister finansów powiedział, że rząd jest przygotowany do nowelizacji budżetu na skutek wolniejszego od przewidywań wzrostu. W tym świetle podatek VAT najprawdopodobniej nie zostanie obniżony w przyszłym roku, co wpłynie na wyższą inflację i ograniczy pole manewru Radzie Polityki Pieniężnej. Na Węgrzech nowy szef banku centralnego przedstawił zarys przyszłej polityki pieniężnej, czym zaskoczył rynki i ostatecznie przyczynił się do polepszenia lokalnych nastrojów.

Agnieszka Durlej, Western Union Business Solutions Polska