Nieoczekiwana mieszanka informacji wynikających z zapisów posiedzeń banków centralnych podzieliła w ubiegłym tygodniu rynki walutowe. W efekcie funt brytyjski zameldował się na dwuipółletnich minimach w stosunku do dolara amerykańskiego.

Notatki z posiedzenia Banku Anglii wskazują na to, że coraz więcej bankierów zdecydowanych jest na poszerzenie zakresu programu skupu aktywów, pomimo wysokiej inflacji. Notatki z posiedzenia stały się zatem kolejnym czynnikiem osłabiającym brytyjską walutę.

Jednocześnie zapisy z ostatniego posiedzenia amerykańskiego komitetu polityki monetarnej FOMC wskazują na to, że program skupu aktywów może zakończyć się wcześniej niż oczekiwano.

Ciemne chmury zebrały się nad ożywieniem gospodarczym w Europie po serii słabych danych gospodarczych. W przededniu włoskich wyborów apetyt na ryzyko wyraźnie osłabł i umocnił dolara, postrzeganego jako bezpieczna przystań. Amerykański dolar zanotował pięciomiesięczne szczyty wobec koszyka pozostałych walut.

Złoty zanotował ostry spadek wobec amerykańskiego dolara, notując sześciotygodniowe minima. Przyczyną takiej reakcji inwestorów były zapiski z ostatniego posiedzenia amerykańskiego komitetu polityki monetarnej. Okazało się, że FED rozważał wcześniejsze zakończenie procesu skupowania aktywów, wartego 85 miliardów dolarów miesięcznie. Wiadomość ta spowodowała masowe wykupywanie amerykańskiej waluty, co jednocześnie oznaczało mniejszy popyt na waluty uważane za bardziej ryzykowne – takie jak waluty rynków wschodzących, oferujące wyższe oprocentowanie depozytów. Nasza waluta otrzymała też cios ze strony słabszych od oczekiwań danych o koniunkturze w EU, które wzmocniły niepokojący obraz sytuacji w Centralnej i Wschodniej Europie.

Wydarzenia w bieżącym tygodniu

Już dziś inwestorzy poznali dane o sprzedaży detalicznej i bezrobociu. Wydźwięk tych raportów został jednak w dużej mierze przyćmiony przez wyniki włoskich wyborów. Słaby rząd będzie miał najprawdopodobniej duże problemy z utrzymaniem kursu oszczędnościowego i przeprowadzeniem nowych reform. Może to zmusić inwestorów do odwrotu od walut uważanych za ryzykowne na fali obaw o to, że włoscy politycy na nowo rozbudzą uśpione demony europejskiego długu. Półroczny raport FEDu o polityce monetarnej również odegra ważną rolę w kształtowaniu kursu złotego.

Agnieszka Durlej, Western Union Business Solutions Polska