Polska waluta ma szansę na "techniczne" odreagowanie niedawnego osłabienia podczas najbliższych sesji, uważają analitycy. Seria wskaźników makro nie powinna w istotny sposób wpłynąć na notowania złotego, za to rynek czeka na komunikat Rady Polityki Pieniężnej (RPP) i komentarze prezesa NBP w kwestii kolejnych wskazówek, co do możliwych działań Rady w kolejnych miesiącach.

"Kurs EUR/PLN pozostaje więc nadal w wąskim obszarze ograniczonym poziomami 4,1750 – 4,21. Na gruncie analizy technicznej wycena złotego do euro znalazła się tuż przy górnym ograniczeniu kanału spadkowego zapoczątkowanego w grudniu 2011 roku. Ponadto wskaźnik RSI znajduje się w strefie wykupienia rynku, co wraz z dywergencją z notowaniami, sugeruje możliwość umocnienia złotego w najbliższych dniach" – wskazują analitycy Banku Millennium.

W ich ocenie, odczyt indeksu PMI z kraju i strefy euro oraz dane z amerykańskiej gospodarki nie powinny w istotny sposób wpłynąć na notowania polskiej waluty. Złoty pozostaje bowiem w oczekiwaniu na wynik posiedzenia RPP.

"Mimo, iż obniżka stóp procentowych o 25 bps w lutym jest wysoce prawdopodobna, to uwaga inwestorów koncentrować się będzie wokół komunikatu Rady. W nim oraz w komentarzach prezesa Belki rynek będzie się doszukiwał kolejnych wskazówek, co do możliwych działań RPP w kolejnych miesiącach" – konkludują analitycy.