Za nami kolejny dzień niskiej aktywności rynków walutowych. Pomimo napływających informacji inwestorzy nie są skłonni do zajmowania pozycji na rynku. Jedynie rynki akcyjne ustalają kolejne tegoroczne maksima. Nie towarzyszy temu jednak euforia, która mogłaby przenieść się na rynek walutowy.

Dzień wczorajszy nie był obfity w odczyty makroekonomiczne. Jedyne ważne dane napłynęły do nas z USA. O godzinie 14.30 poznaliśmy Produkt Krajowy Brutto za III kwartał w ujęciu rocznym. Okazał się on lepszy od szacunków analityków. W poprzednim kwartale amerykańska gospodarka rozwijała się w tempie 3,1%, wobec oczekiwań oscylujących na poziomie 2,7%. Odczyt wprowadził optymizm na rynek i odwrócił kilkudniowy trend wzrostowy na parze EUR/USD.

Optymizmu na rynkach nie zdołały zepsuć wskazania z amerykańskiego rynku pracy, które okazały się nieco gorsze od oczekiwań. W poprzednim tygodniu liczba osób ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych była większa o ok. 3 tys. od rynkowego konsensusu i wyniosła 361 tys. Taki odczyt nie powinien niepokoić inwestorów. Amerykański rynek pracy historycznie cechuje się niższą aktywnością w ostatnich miesiącach roku.

Nie najgorzej ma się amerykański rynek nieruchomości. W listopadzie ożywiła się znacząco jego wtórna część. Sprzedaż domów wyniosła 5,04 mln wobec szacunków mówiących o poziomie 4,88 mln. Imponuje również dynamika tego wzrostu, która w ujęciu miesięcznym wyniosła ponad 5%. Podkreślić należy, że dobra kondycja rynku nieruchomości trwa już od kilku miesięcy, co wskazywać może na faktyczne wyjście z kryzysu w tym obszarze.

Dzisiaj czeka nas ostatni dzień „pełnego” handlu. Co prawda w poniedziałek handel również będzie miał miejsce na rynkach walutowych, jednak w praktyce ograniczy się on do kilkugodzinnej obecności graczy na rynku, co powinno przełożyć się na jeszcze niższą zmienność.

Dziś, podobnie jak w trakcie całego tygodnia, kalendarz makroekonomiczny jest niemal pusty. Uwaga inwestorów powinna być skupiona na danych dotyczących sprzedaży detalicznej w Polsce. Zostaną one zaprezentowane o godzinie 10.00 i dotyczyć będą poprzedniego miesiąca. Również ciekawe dane napłyną do nas zza oceanu. O godzinie 15.55 poznamy finalny odczyt indeksu Michigan za grudzień. Zdaniem analityków jego wartość wyniesie 74,5 pkt (wobec 82,7 w listopadzie), co świadczyłoby, że amerykańskie gospodarstwa domowe w grudniu niezbyt optymistycznie oceniały sytuację gospodarczą.

Michał Iskat - Specjalista Cash Management w Internetowykantor.pl