Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną po sygnałach, że Chiny mogą stymulować gospodarkę - podają maklerzy.

Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na styczeń 2013, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana na 88,94 USD, po wzroście o 44 centy.

Brent w dostawach na styczeń na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 26 centów do 110,10 USD za baryłkę.

Chiny chcą zwiększać popyt wewnętrzny, promować urbanizację, umocnić kontrolę nad sektorem nieruchomości i wspierać małą przedsiębiorczość - wynika z komunikatu wydanego po posiedzeniu liderów Komunistycznej Partii Chin.

Rząd Chin chce utrzymać stabilny wzrost inwestycji.

"Informacje z Chin wspierają rynki metali" - mówi Jonathan Barratt, wydawca "Barrat's Bulletin".

Inwestorzy czekają w środę na popołudniowe dane z USA o zapasach ropy w ub. tygodniu, które opublikuje Departament Energii.

We wtorek Amerykański Instytut Paliw (API) podał w swoim wyliczeniu, że zapasy ropy w USA spadły w ub. tygodniu o 2,22 mln baryłek.

Podczas poprzedniej sesji ropa WTI staniała o 59 centów do 88,50 USD za baryłkę, najniższego poziomu zamknięcia od 29 listopada.

W tym roku ropa w USA staniała o 10 proc.