Od rana dolar amerykański umacnia się względem walut krajów skandynawskich oraz wspólnej, europejskiej waluty. Traci natomiast w stosunku do jena i dolara kanadyjskiego.

Wśród walut krajów EMEA zyskują: rosyjski rubel, węgierski forint oraz południowoafrykański rand, a osłabiają się: korona czeska, islandzka i turecka lira.

Spokojnie jest także na rynku długu, ponieważ spready pomiędzy obligacjami krajów PIIGS i Niemcami utrzymują się w pobliżu miesięcznych minimów. Wyjątkiem jest jedynie Hiszpania, na którą wpływają wyniki wyborów w Katalonii – przypomnijmy, że zwyciężyły partie opowiadające się za przeprowadzeniem referendum ws. odłączenia się od Hiszpanii.

Dziś najważniejszym wydarzeniem będzie kontynuacja zeszłotygodniowych, nieudanych rozmów pomiędzy ministrami finansów strefy euro. W czasie poprzednich obrad wystąpiły rozbieżności pomiędzy UE i IMF dotyczące terminu przedłużenia zapadalności greckich papierów skarbowych. Dodatkowo IMF wymagał, aby Grecy do 2020 r. sprowadzili dług do 140 proc. PKB. Dodatkowo słabnie chęć polityków do pozwolenia na odpisy greckiego długu (niemiecka kanclerz Anegla Merkel wykluczyła taką możliwość, podobnie politycy w Finlandii i Holandii), ponieważ zbliżają się wybory, a przekonywanie obywateli, że Grecy spłacą 240 mld euro jest coraz trudniejsze.

Polska: ostatnie dane przed PKB

Dziś poznamy realizacje ostatnich odczytów makroekonomicznych z bieżącego kwartału – pod koniec tygodnia czeka na jeszcze publikacja danych o PKB w III kw. Spodziewamy się, że sprzedaż detaliczna wzrosła w październiku o 3,8 proc (r/r), co jest tylko nieco wyższą wartością od konsensusu rynkowego (3,6 proc). Jeśli chodzi o stopę bezrobocia, to wydaje nam się, że w październiku stopa wzrosła jedynie o 0,1 pkt. proc. do poziomu 12,5 proc. Dane te będą istotne dla członków RPP, którzy zbiorą się na początku grudnia. Więcej szczegółów dotyczących naszych prognoz znajdziecie Państwo w Komentarzu do Danych na naszej stronie.

Marcin Pietrzak