Notowania ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają, to efekt wzrostu zapasów tego surowca w USA - podali w środę maklerzy.

Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na listopad, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku tanieje o 38 centów, do 91,51 dol.

Brent w dostawach na listopad na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie spada o 55 centów, do 111,02 dol. za baryłkę.

Amerykański Instytut Paliw (API) podał w swoim cotygodniowym raporcie, że zapasy ropy w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 462 tys. baryłek.

"W USA rosną zapasy ropy. Rynek spodziewa się, że ten trend może się utrzymać" - powiedział David Lennox, analityk rynku surowców w Fat Prophets w Sydney.

W tym roku notowania ropy spadły o 7,3 proc.