W poniedziałek złoty zyskał na wartości względem głównych walut. Ok. godz. 17 euro wyceniano na 4,09 zł, dolara na 3,17 zł, a franka na 3,38 zł. Analitycy są zdania, że umocnienie złotego to efekt lepszych od prognoz odczytów wskaźników PMI dla strefy euro.

W poniedziałek rano euro kosztowała 4,12 zł, dolar 3,21 zł, a szwajcarski frank 3,40 zł.

Analityk walutowy Banku BGŻ Piotr Popławski ocenił, że w poniedziałek inwestorzy byli nastawieni na kupowanie złotego. "Słabe dane dotyczące wskaźników PMI z Azji nie znalazły odzwierciedlenia w późniejszych danych z Europy czy z USA, dlatego złoty dość wyraźnie zyskał. Choć wskaźnik PMI dla Polski był słaby, to rynek na razie to ignoruje" - stwierdził w rozmowie z PAP Popławski.

Wskaźnik PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin wyniósł we wrześniu br. 49,8 pkt. wobec 49,2 pkt. na koniec sierpnia - podano w wyliczeniach biura statystycznego i Federacji Logistyki. To drugi z kolei miesiąc utrzymywania się tego wskaźnika poniżej 50,0 pkt. Jest tak po raz pierwszy od 2009 r. Analitycy oczekiwali, że indeks wyniesie 50,1 pkt.

Wartość wskaźnika PMI powyżej 50 punktów oznacza ożywienie w sektorze, poniżej - recesję.

Te same dane dla strefy euro wykazały, że indeks PMI we wrześniu br. wyniósł 46,1 pkt. wobec 45,1 pkt. na koniec sierpnia. Wstępnie szacowano, że indeks wyniesie 46,0 pkt. Natomiast w przypadku Niemiec wskaźnik PMI wyniósł 47,4 pkt. wobec 44,7 pkt. na koniec sierpnia. Tu wstępnie szacowano, że indeks wyniesie 47,3 pkt.

W przypadku USA indeks ISM dla amerykańskiego przemysłu wyniósł we wrześniu 51,5 pkt. - poinformował tamtejszy instytut zarządzania podażą. Tymczasem analitycy oczekiwali 49,7 pkt wobec 49,6 pkt miesiąc wcześniej.

W poniedziałek bank HSBC i Markit Economics poinformowały też, że wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu wyniósł we wrześniu 47,0 pkt. wobec 48,3 pkt w sierpniu. Ekonomiści oczekiwali, że wskaźnik ten wyniesie 48 pkt.

Popławski dodał, że po słabych danych płynących z polskiego przemysłu zagraniczni inwestorzy będą spodziewać się obniżki stóp procentowych o 50 pkt bazowych podczas najbliższego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Decyzja dotycząca stóp zostanie zaprezentowana w środę.

Analityk rynków finansowych w Raiffeisen Banku Dorota Strauch powiedziała, że w poniedziałek obserwowaliśmy powrót lepszych nastrojów na rynku. "Dobry odczyt indeksu ISM w USA pozwolił na podtrzymanie dobrych nastrojów" - stwierdziła.

Dodała, że biorąc pod uwagę słabe otoczenie makroekonomiczne złoty w najbliższym czasie może się umocnić do poziomu 4,06-4,08 względem euro. "Pierwszą bariera dla złotego będzie poziom 4,08 zł za euro" - wskazała.