Rosnące napięcia społeczne w Hiszpanii, przejawiające się protestami obywateli przeciwko kolejnym planom zaciskania pasa i cięć w polityce gospodarczej rządu zapewniły nam wczoraj bardzo ciekawą sesję, zarówno na rynkach akcji, jak i walutowym.

Mimo, iż jeszcze europejskim indeksom udało się zakończyć notowania ponad kreską, to już giełdy amerykańskie i azjatyckie zanotowały dość głęboką przecenę, przekraczającą 1% zarówno dla S&P500, NASDAQ 100 jak i japońskiego Nikkei. Jeszcze ciekawiej przebiegały notowania najbardziej płynnego crossu walutowego EURUSD, z jednej strony wspieranego lepszymi od oczekiwań danymi z USA (wzrost indeksu zaufania konsumentów do najwyższego poziomu od lutego tego roku oraz lepszy od oczekiwań odczyt wrześniowego wskaźnika FED Manufacturing w rejonie Richmond).

Po ”intradayowych” wzrostach do maksimum na poziomie 1.2970 sesja amerykańska i azjatycka przyniosła głębokie cofnięcie do poziomu 1.2875 w chwili obecnej. Swoją rolę odegrały tu wcześniej wspomniane doniesienia z Hiszpanii oraz Grecji, która została ostrzeżona przez MFW, że przy obecnym tempie reform i prywatyzacji będzie potrzebować zdecydowanie więcej kapitału z rynku długu do roku 2015. Dość spokojnie z drugiej strony w kształtowały się notowania złotówki, która osłabiła się nieznacznie wobec EUR i USD.

W dniu dzisiejszym polecam wszystkim inwestorom wzmożona koncentrację podczas następujących publikacji makro:

• Sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii o godz. 12:00
• Indeks cen konsumpcyjnych CPI w Niemczech o godz. 14:00
• Sprzedaż nowych domów w USA o godz. 16:00

Maciej Jędrzejak