Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną w oczekiwaniu na dane o zapasach ropy w USA, a także w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie - podają maklerzy.

Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na sierpień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku podrożała o 10 centów do 88,53 USD. Brent w dostawach na sierpień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie podrożała o 12 centów do 103,49 USD za baryłkę.

"Nie zdziwiłbym się, gdyby widoczna zmienność na rynku utrzymała się. Jakakolwiek eskalacja napięcia na Bliskim Wschodzie sprawiłaby, że cena baryłki wybije się z górnego pasma wahań, czyli 88,50 USD" - ocenił Michael McCarthy, główny strateg rynkowy w CMC Markets w Sydney.

W środę w USA zostaną podane dane o zapasach ropy, analitycy oczekują, że w ubiegłym tygodniu zanotowały one czwarty spadek z rzędu.