Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną. Rynki czekają na cotygodniowe dane o zapasach ropy w USA, które powinny wykazać dalsze spadki - podają maklerzy.

Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na sierpień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku zdrożała o 69 centów do 84,60 USD.

Brent w dostawach na sierpień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zdrożała o 47 centów do 98,44 USD za baryłkę.

We wtorek ceny ropy spadały po tym, jak w Norwegii zakończył się strajk pracowników firm wydobywających ropę naftową.

"Rynek chce mieć potwierdzenie dalszych spadków zapasów ropy w trwającym obecnie sezonie wakacyjnym" - powiedział Ric Spooner, główny analityk CMC Markets w Sydney.

"Jeśli sprawy się nieco uspokoją, wtedy nastroje mogą się trochę poprawić, a aktywność gospodarcza nieco wzrośnie, co może wspierać ceny ropy" - dodał.

Departament Energii poda w środę dane o zapasach ropy w USA. Rynek oczekuje spadku o 1,38 mln baryłek. W USA za sezon wakacyjny (driving season) uważa się okres od końca maja do początków września.