Pokłosiem nieprawidłowości związanych z emisjami obligacji przez GetBack będzie najprawdopodobniej zmiana regulacji dotyczących prywatnych ofert obligacji, emitowanych na podstawie ustawy o obligacjach. Ministerstwo Finansów powołało bowiem zespół roboczy ds. przeglądu regulacji dotyczących obligacji korporacyjnych. Jego skład jest szeroki, reprezentowani są w nim również uczestnicy rynku. Już teraz prowadzi on prace, które mają m.in. wprowadzić zmiany w ustawie z 15 stycznia 2015 r. o obligacjach. Przedstawiamy wybrane pomysły zmian, które są obecnie rozważane przez ministerstwo i zostały poddane konsultacji w ramach prac zespołu.

pomysł nr 1: sprawozdania publikowane częściej

Zmiany w ustawie o obligacjach mają m.in. dotyczyć zwiększenia częstotliwości udostępniania sprawozdań finansowych przez emitentów obligacji nienotowanych na rynku giełdowym. Obecnie emitent obligacji oferowanych prywatnie i nienotowanych na rynku (tych emitentów miałyby dotknąć największe zmiany) w propozycji nabycia obligacji jest obowiązany udostępnić sprawozdanie finansowe sporządzone na dzień bilansowy przypadający nie wcześniej niż 15 miesięcy przed datą udostępnienia propozycji nabycia. Propozycji nabycia musi ponadto towarzyszyć sprawozdanie z badania. Ponadto w okresie od dokonania emisji aż do całkowitego wykupu obligacji taki emitent powinien udostępnić obligatariuszom roczne sprawozdania finansowe wraz ze sprawozdaniem z badania. Taka regulacja uniemożliwia w praktyce weryfikację bieżącej kondycji finansowej emitenta przez obligatariuszy.
Dlatego Ministerstwo Finansów w ramach zespołu roboczego rozważa zwiększanie częstotliwości raportowania np. poprzez zobowiązanie do udostępnienia obligatariuszom dodatkowego sprawozdania śródrocznego (np. sprawozdania półrocznego). Osobną kwestią przedstawioną do dyskusji jest to, czy takie sprawozdanie śródroczne powinno również podlegać obowiązkowemu przeglądowi przez biegłego.

pomysł nr 2: obowiązkowe określanie celu emisji

Ministerstwo Finansów rozważa, czy nie nałożyć obowiązku podawania celu przy każdej emisji obligacji. Obecnie określenie celu emisji przez emitenta jest fakultatywne, jedynie dla jednostek samorządu terytorialnego i ich związków jest obowiązkowe. Spółki mogą więc emitować obligacje bez wskazania konkretnego celu, na który pożyczają pieniądze. Jeżeli jednak cel emisji zostanie ustalony w warunkach emisji, to środki z emisji nie mogą być przeznaczone na inny cel. Zdaniem przedstawicieli MF obowiązkowe określenie celu emisji miałoby tę zaletę, że nabywca obligacji miałby pełną wiedzę o sposobie wykorzystania pożyczonych od niego środków, co powinno pozwolić na dodatkową ocenę prawdopodobieństwa zwrotu z inwestycji. Trzeba dodać, że zgodnie z przepisami ustawy o obligacjach już dziś wykorzystanie środków z emisji niezgodnie z określonym celem podlega odpowiedzialności karnej, z zagrożeniem karą grzywny do 5 mln zł, karą pozbawienia wolności do dwóch lat albo obu tym karom łącznie.

pomysł nr 3: limit ofert w roku

Dodatkowo powołany zespół roboczy rozważa argumenty za i przeciw propozycji wprowadzenia limitu ofert prywatnych obligacji (które dziś zasadniczo nie podlegają szczegółowym obowiązkom informacyjnym), jakie emitent lub spółki z jego grupy kapitałowej będą mogły przeprowadzić w danym roku kalendarzowym.
Ponadto ministerstwo zastanawia się nad sposobami eliminowania konfliktu interesów w sytuacji pełnienia funkcji administratora zabezpieczeń przez podmiot powiązany z emitentem.
Zmian będzie więcej
Zmiany w ustawie obligacjach to nie wszystko, co planuje resort finansów w obszarze rynku kapitałowego. 29 sierpnia 2018 r. w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów pojawiła się informacja, że w III kwartale 2018 r. zostanie przez Radę Ministrów przyjęty projekt ustawy dotyczący wzmocnienia nadzoru nad rynkiem oraz ochrony inwestorów na rynku finansowym. Ma on przynieść następujące rozwiązania:
zmiana sposobu finansowania KNF i Urzędu Komisji, polegająca na zapewnieniu finansowania bezpośrednio z opłat wnoszonych przez nadzorowane podmioty rynku finansowego (bez pośrednictwa budżetu państwa),
poszerzenie składu KNF o przedstawicieli prezesa Rady Ministrów, Bankowego Funduszu Gwarancyjnego oraz koordynatora służb specjalnych (dwóch ostatnich bez prawa głosu),
stworzenie systemu rekompensat dla osób fizycznych, które nabyły obligacje, których emisja lub zbywanie odbyło się z naruszeniem przepisów prawa – zgodnie z założeniami specjalny fundusz ma zapewnić ochronę inwestorów m.in. w sytuacji gdy podczas oferowania obligacji osoba je nabywająca została wprowadzona w błąd. W takiej sytuacji w przypadku wszczęcia postępowania upadłościowego lub postępowania układowego emitenta tych obligacji osoba taka będzie mogła uzyskać rekompensatę pieniężną w maksymalnej wysokości 100 tys. zł, ale nie więcej niż 25 proc. poniesionej straty,
obowiązkowa rejestracja obligacji oferowanych w ramach ofert prywatnych w depozycie papierów wartościowych prowadzonym przez Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych, na zasadach obowiązujących obecnie dla obligacji oferowanych w ramach oferty publicznej.

komentarz

Na razie nie są znane szczegóły przyszłych regulacji. Proponowane rozwiązania będzie można oceniać najwcześniej, gdy światło ujrzy projekt ustawy. Nie da się zatem jednoznacznie przesądzić, czy dyskutowane obecnie zmiany wpłyną na wyeliminowanie pojawiających się nieprawidłowości. Wydaje się, że oprócz działań legislacyjnych ważne jest również edukowanie inwestorów nieprofesjonalnych i budowanie świadomości, że inwestycje w obligacje też niosą ze sobą ryzyko. Sporo zależy oczywiście od praktyki Komisji Nadzoru Finansowego, która już dziś dysponuje wieloma narzędziami do sprawowania nadzoru. Warto też podkreślić, że spodziewane zaostrzanie nadzoru w obszarze obligacji idzie w parze z regulacjami luzującymi wymogi sporządzania prospektów emisyjnych dla nowych emisji akcji (do 1 mln euro), zgodnie z niedawną zmianą ustawy o ofercie publicznej, wynikającą z nowych europejskich regulacji.