Notowania ropy naftowej w USA rosną w reakcji na osłabienie obaw o wojnę handlową pomiędzy największymi gospodarkami na świecie - USA i Chinami - pomiędzy którymi panuje przynajmniej na razie rozejm. Do ważnego spotkania w tym tygodniu przygotowuje się Arabia Saudyjska i Rosja - w sprawie cen ropy na rynkach paliw - podają maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 71,80 USD - wyżej o 52 centy, czyli 0,7 proc.

Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 0,7 proc. do 79,03 USD za baryłkę.

Na giełdzie paliw w Szanghaju ropa w dostawach na wrzesień tanieje o 0,6 proc. do 483,5 juanów za baryłkę.

W stosunkach handlowych USA-Chiny na razie panuje rozejm - w niedzielę sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin poinformował, że dwa kraje "wstrzymują wojnę handlową" i pracują nad ramami dla zrównoważonego handlu.

Tymczasem minister ropy Arabii Saudyjskiej Khalid Al-Falih i jego rosyjski odpowiednik Aleksander Novak maja w tym tygodniu zaplanowane spotkanie - w Petersburgu - aby omówić kwestie związane z rynkiem ropy naftowej, a tym ceny. Poinformował o tym minister ropy Rosji.

"Obawy na rynkach o potencjalną wojnę handlową USA-Chiny złagodniały, bo ta mogłaby poważnie uderzyć we wzrost gospodarczy. Na rynkach mamy dobre nastroje" - mówi Kim Kwangrae, analityk rynków towarowych w Samsung Futures Inc. w Seulu.

"Do tego ceny ropy wspiera fakt, że w USA nie wzrosła liczba nowych odwiertów ropy z łupków - to dla rynków też dobry czynnik" - dodaje.

Liczba odwiertów ropy z łupków w USA pozostała bez zmian w ub. tygodniu i wyniosła 844 - wynika z danych firmy Baker Hughes. Wcześniej - przez 6 tygodni - producenci ropy z łupków dodawali co tydzień nowe odwierty ropy.

W USA było tylko 5 tygodni w tym roku, gdy nie przybyło nowych odwiertów ropy z łupków.

Ropa na NYMEX w ub. tygodniu zdrożała o 0,8 proc.