Bank Pekao liczy, że 2018 r. będzie dobrym okresem z punktu widzenia jego działalności w zakresie bankowości inwestycyjnej - okres ten "zapowiada się obiecująco" na rynku fuzji i przejęć oraz IPO, poinformował prezes Michał Krupiński.

"Z punktu widzenia bankowości korporacyjnej również mieliśmy bardzo dobry rok. Konkurencję zostawiliśmy w tyle, jeśli chodzi o obszar bankowości inwestycyjnej. Nasze doświadczenie i nieustanne zaufanie klientów poparte jest dużymi i skomplikowanymi transakcjami. Klienci widzą nas jako wiodącego partnera w rozwoju nie tylko w Polsce, ale i w coraz silniejszej ekspansji polskich firm na nowe rynki" - powiedział Krupiński w wywiadzie dla "Parkietu".

"Ten rok też zapowiada się obiecująco na rynku fuzji i przejęć oraz IPO i jestem przekonany, że pod tym względem będzie to dobry rok także dla Pekao. Klienci chcą z nami współpracować, zarówno po stronie produktów pożyczkowych, gdzie inwestujemy nasz kapitał, jak i w projektach doradczych" - dodał.

Prezes ocenił, że dobrze przebiega porozumienie z włoskim UniCreditem (niegdyś większościowym akcjonariuszem Pekao), w ramach którego banki polecają sobie nawzajem klientów.

Podkreślił, że w 2017 r. Bank Pekao uczestniczył w największej tego typu operacji w Polsce, tj. wycofaniu spółki Synthos z giełdy.

"Doradzamy dużemu nowojorskiemu funduszowi w podobnej transakcji. Przeprowadziliśmy kilka dużych konsorcjalnych operacji finansujących (na przykład AmRestu)" - wskazał także prezes.

Krupiński podkreślił, że dużą wagę przywiązuje do zespołu współpracowników i zatrudnia menedżerów z międzynarodowych banków.

"Spodziewamy się kolejnych mocnych nazwisk z Nowego Jorku i Londynu w obszarze asset management, w bankowości korporacyjnej czy prywatnej" - podsumował.

Bank Pekao działa od ponad 85 lat i jest jednym z największych banków Europy Środkowo-Wschodniej. Od 1998 roku akcje Pekao są notowane na warszawskiej giełdzie.